O tym, że istnieje cukier kokosowy, dowiedziałam się całkiem niedawno. Ponieważ była to dla mnie nowość postanowiłam dowiedzieć się czegoś więcej o kolejnym słodkim cudzie...
Szalejemy za cukrem - taka jest prawda. Nasz mózg za nim szaleje! Potrafimy się odciąć od wielu innych smaków, ale najtrudniej jest zrezygnować ze smaku słodkiego. Wielu z nas wie, że powinno bez niego żyć, ale jednak nie zawsze potrafimy odmówić sobie słodyczy w ustach. Z uporem maniaka testuję wszystkie inne alternatywy cukru nie dlatego, że muszę, ale dlatego, że lubię. Cukier intryguje mnie wybitnie!
Znałam olej kokosowy, wodę kokosową, mleczko, z którego robię pudding z chia i śmietanę kokosową idealną na bitą śmietanę. Przy okazji pogadanki z panią, u której kupuję żywieniowe nowości i ulubione przyprawy, zauważyłam cukier kokosowy. Nawet mogłam go spróbować. To pewnie siła słodyczy z rana i trafiona zagrywka marketingowa owej pani do mnie przemówiła :P
Co to jest cukier kokosowy?
Gula java, (bo tak się oryginalnie nazywa), ma zapach przypominający mi połączenie kawy i brązowego cukru. Kojarzy się z karmelem. Jest bardzo kruchy i szybko rozpuszcza się w ustach. Określiłabym go jako mieszankę cukru trzcinowego z karmelem. Nie wyczuwa się takiego smaku kokosa, jaki kojarzymy z np. wiórkami kokosowymi czy Rafaello...
Cukier uzyskuje się odparowując sok palmy (dobrze, jeśli jest to uprawa ekologiczna). Najprężniej w tym zakresie działa południe Azji.
Czy cukier kokosowy jest zdrowszy niż zwykły cukier?
Już sama nazwa "cukier" sugeruje, że zawiera sacharozę (do 90%). Oprócz dwucukru zawiera glukozę i fruktozę (cukry naturalnie występujące w roślinach). Nie jest dużo mniej kaloryczny od klasycznego cukru białego, tyle, że jest bardziej naturalny. Jego wartość energetyczna prezentuje się tak:
377kcal/100g
Tłuszcz - 0,4g
Węglowodany - 93g
Białko - 0g
Sól - 0,9g
W łyżeczce: 16kcal, 4g cukru
Cukier kokosowy ma niższy indeks glikemiczny - IG35, co powoduje, że często poleca się go diabetykom jako alternatywę klasycznego, białego cukru (IG 65). Byłabym jednak ostrożna z jego stosowaniem w naszym domu, bo zawartość węglowodanów i wartość kaloryczna mówią same za siebie a zdania naukowców są podzielone... Amerykańskie Towarzystwo Diabetologiczne nie zaleca stosowania go jako zdrowszego zamiennika cukru.
Przewaga cukru kokosowego nad klasycznym jest zupełnie gdzie indziej... Pierwiastki. Zawiera ich więcej, niż klasyczny cukier (nie uważajmy go jednak za bombę witaminową!):
Potas, magnez, sód, cynk, wapń, żelazo, fosfor, witaminę C i B1. Niestety, choć zawiera ich więcej niż alternatywne cukry, nie są to tak duże ilości. Żeby uzupełnić deficyty w organizmie trzeba by spożywać do 300g cukru dziennie, ale jako ciekawy dodatek wprowadzony od czasu do czasu dla zmiany smaku może służyć.
Jak go serwować?
Jeśli chodzi o cukier kokosowy cena jest porównywalna do innych zamienników cukru. Ja za 300g paczkę zapłaciłam 14 złotych. Z pewnością nie jest to cukier, którego używa się dużo, ale jego smak może wzbogacić niejeden deser. W mojej kuchni jest, żeby wprowadzić od czasu do czasu odmianę, używam go jednak sporadycznie, bardziej z ciekawości. Jak go najlepiej stosować?
Posypać makaron z serem lub pankejki z maślanki
Dodać łyżeczkę do ulubionego koktajlu
Dodać zamiast klasycznego cukru do kruszonki (smakuje nieziemsko!)
Upiec w piekarniku grejfruita posypanego delikatnie cukrem kokosowym
Dodać odrobinę do ciastek owsianych
Stosować go w daniach kuchni azjatyckiej - bardzo podkreśla ich smak.
Bardzo dobrze smakuje w kawie i ciastach kawowych
Nie lubię zapachu kokosu więc to nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńZapachu kokosu tam nie ma wcale, gdybym nie wiedziała co to za cukier, pewnie bym nie zgadła. Ma jednak charakterystyczny zapach i smak, który w określonych produktach może być ciekawy :)
OdpowiedzUsuńA ja słyszę o nim po raz pierwszy :)
OdpowiedzUsuńJa dowiedziałam się właśnie teraz, od Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńA widzisz :) Dla mnie to też było duże zaskoczenie. Szkoda, że nie jest dużo zdrowszy od tradycyjnego cukru, co wmawia się często osobom na diecie. Przyznaję jednak, że smak mnie intryguje ;)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować jak będziesz miała okazję. jest na tyle specyficzny, że już wkrótce będzie budził skrajne emocje :)
OdpowiedzUsuńhmmm nawet nie wiedziałam, ze takie produkt istnieje :/ Na bakier jestem z takimi nowinkami co bardzo mnie boli.
OdpowiedzUsuń