Pamiętam z dzieciństwa desery w pucharkach. Miały one w sobie jakąś magiczną moc i jako dziecko, nawet bardziej niż jeść, uwielbiałam je oglądać. W naszym domu pojawiają się różne wariacje na ten temat. Oczywiście dostosowane do potrzeb małego cukrzyka i jego mamy na wiecznej diecie.
Przecież cała zabawa polega na tym, żeby deser robiony w domu smakował nawet lepiej niż ten, który kupujemy na mieście, a ubytek kalorii i sztucznych dodatków był znaczący. Dzisiaj proponuję Wam deser jogurtowy z naszych ulubionych produktów!
Wszystko, czego potrzebujemy to 5 składników:
- dobry, gęsty jogurt - może być grecki, grecki odtłuszczony inny kremowy
- 2-3 łyżki płatków Tilos owoce leśne
- 2 łyżeczki dżemu jagodowego
- 3 kostki czekolady mlecznej z ksylitolem
- stewię w kryształkach lub ksylitol (opcjonalnie)
Wystarczy przygotować wysoką szklankę lub efektowny pucharek. Jego dno wyłożyć jogurtem wymieszanym ze stewią lub ksylitolem (można bez dodatku cukru) i ubić delikatnie łyżką tak, żeby dokładnie przylegał do ścianek. Następnie ostrożnie wysypać dużą łyżką porcję płatków - nie ubijać! A na to dwie lub trzy łyżeczki dżemu jagodowego - delikatnie i równomiernie pokryć płatki. No i ostatnia warstwa - znowu jogurt! U góry można ułożyć świeże lub liofilizowane owoce, posypać tartą czekoladą albo polać polewą czekoladową zrobioną z 2-3 kostek czekolady mlecznej (żeby była luźniejsza dodać kilka kropli mleka).
I VOILA!! Tak, to już :D Taki prosty deser na szybko!
U mnie zazwyczaj wygrywa koncepcja owoców leśnych, stąd większość leśnych dodatków w deserze :D Ty równie dobrze możesz zrobić deser truskawkowy, brzoskwiniowy, arbuzowy i eksperymentować z różnymi rodzajami płatków. A skąd wziąć takie pyszne produkty? Ja zamawiam wszystko w sklepie diabetyk24.pl i Wam go też gorąco polecam, bo pracują tam naprawdę fajni ludzie!
A teraz zapraszam Was do obejrzenia sesji zdjęciowej mojego deseru a ja idę go zjeść!!! :P