Podobno pierwszy post w nowym roku powinien być ambitny i przepełniony nadzieją. No i profesjonalny :P Podobno jaki pierwszy post takie będą przez cały rok hihi No nie wiem, nie wiem. Tak naprawdę wiem tylko jedno...
... Niedługo stuknie blogowi dwa lata (kurde, kiedy to zleciało?!?). Zaczynając myślałam w duchu, "no dobra, pewnie i tak będę konsekwentna przez góra 3 miesiące". Okazuje się, że tych sił starczyło mi na więcej. Pomysłów też. I to jeszcze nie koniec.
W ostatnim czasie pisałam rzadziej tylko dlatego, że postanowiłam bardziej skupić się na sobie i rodzinie. Końcówka roku była dla mnie ciężka pod względem psychicznym i musiałam wkładać dużo pracy w to, żeby się znowu nie posypać. Obecnie jest już trochę lepiej. Powzięłam nowe postanowienia i snuję plany na ten rok.
2015 był dla nas rokiem, w którym mogliśmy odetchnąć. Nie było w nim zbyt wielu bardzo złych zdarzeń i tak naprawdę cała nasza rodzina właśnie nabrała sił i zaczęła żyć tak naprawdę normalnie. Normalnie z cukrzycą. Po 3 latach w końcu jest lepiej. Nie ukrywam, że duża w tym zasługa sprzętu, który ma Franek. Weszliśmy w wyższy wymiar prowadzenia cukrzycy i wszystko, co robiliśmy (i kupiliśmy) do tej pory owocuje. Tak powinno być.
Co do mnie... powzięłam kilka postanowień na ten rok...., ale nie napiszę Wam o nich :) Będę pisała kiedy uda mi się je realizować.
Moje postanowienia noworoczne są racjonalne i osiągalne (mam nadzieję :P ).
A jaki będzie ten rok na blogu?
Będzie dużo wpisów na temat cukrzycy.
Będą zmiany w wyglądzie strony, które mam nadzieję, że się Wam spodobają.
Będzie więcej bajek. Pomysły już rozsadzają mi głowę i muszę je przelać na kartkę (no dobra, klawiaturę).
Będą wpisy o budżecie domowym, o tym jak go planować, jak móc zaoszczędzić pieniądze. Po co? Po to, żeby między innymi móc zapewnić swojemu dziecku lepszy sprzęt medyczny.
No i będzie kulinarnie. Gotowanie to moja wielka pasja. W kuchni będzie zdrowo, kolorowo i smacznie dla każdego. Dużo szybkich przepisów będzie pojawiało się na moim profilu na Facebooku.
Tą krótką notką chciałam wprowadzić blog w nowy rok (o żesz, zrymowało się :P). Nie pytam Was o postanowienia noworoczne, bo pewnie odpowiadaliście na to pytanie dziesiątki razy :) (Ale jak chcecie to chętnie poczytam :D )
Zapytam Was za to, o czym chcielibyście czytać na moim blogu? W tym roku spełnię Wasze życzenia :D
Szybkie przepisy i bajki to coś dla mnie :)))
OdpowiedzUsuńAch noworoczne postanowienia... :-) Nigdy się z nich nie wywiązywałam, ale w tym roku, to nie tylko postanowienia, to realizacja marzeń!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za Twoje cele :)
Ja sobie nie robię postanowień. Ale trzymam kciuki za Twoje :)
OdpowiedzUsuńTak trzymaj! Buźka :*
OdpowiedzUsuń