Jest gorąco - aż 34 stopnie w cieniu u nas. Niestety po przejrzeniu wszelkich możliwych prognoz i zapowiedziach Łowców Burz, doszłam do wniosku, że taki stan rzeczy jeszcze trochę potrwa... Jak sobie radzić, kiedy upały dają się we znaki?
W upalne dni mam sporo powodów do zmartwień. Martwię się o moją kochaną Babcię, która niestety nie znosi ich najlepiej. Martwię się o Frania, o to czy zadziała insulina i jak mu ulżyć w te gorące dni. Moczy się wiecznie w chłodnej wodzie, pływa a basenie u Dziadków. Martwię się też o Męża, który w tak upalne i słoneczne dni musi pracować na dworze. Martwię się o mojego psa, który ledwo żyje a miskę z chłodną wodą opróżnia z prędkością światła!
Ja sama bardzo nie lubię upałów i staram się wszystko tak ogarnąć, żeby nasza rodzina je jak najmniej odczuła. Oto lista porad, którą stworzyłam specjalnie dla Was na podstawie wypowiedzi i opinii specjalistów!
1. Woda. W upalne dni należy bardzo dużo pić ponieważ nasz organizm bardzo się odwadnia. Pilnujcie więc, żeby w pobliżu zawsze była butelka z chłodną wodą. Napoje słodzone i gazowane nie gaszą tak skutecznie pragnienia, ale woda z cytryną/pomarańczą/miętą jest super! Częściej niż zazwyczaj zaglądajcie do misek swoich pupili i wlewajcie im chłodną wodę. Może warto wygrzebać z szafki jakąś większą miskę i do niej wlać więcej chłodnej wody??
2. Kąpiele. Chłodny, ale nie zimny prysznic. W wielu miastach straż pożarna rozkłada węże, którymi robi fajne fontanny, chłodzące ściany wody. Frajda dla dzieci, ulga dla czworonogów a i niejeden dorosły przez przypadek sobie przez taką ścianę wody śmignie :) Jeśli masz okazję wykąp się w basenie/jeziorze, ale pamiętaj, o stopniowym zanurzaniu się. Zanurzenie się w chłodnej wodzie jest dla naszego organizmu dużym szokiem. Daj mu więc czas na oswojenie się ze zmianą temperatury.
3. Cztery ściany. Jeśli nie musicie i nie lubicie, nie ruszajcie się z domu/biura. Korzystajcie z pomieszczeń klimatyzowanych, ale pamiętajcie też, że latem bardziej jesteśmy narażeni na anginę! Właśnie za sprawą klimatyzatorów, lodów i bardzo zimnych napojów. Osoby starsze, chorujące na serce czy dzieci w godzinach największego upału nie powinny opuszczać swoich domów. Najlepiej zasłonić okna, żeby promienie słoneczne dodatkowo nie nagrzewały pomieszczenia i włączyć wentylator.
4. Jedzenie. Nasz organizm wkłada bardzo dużo wysiłku w to, żeby się ochłodzić. W końcu nie często mu sobie poradzić z temperaturą wyższą niż 30 stopni w cieniu. Nie jesteśmy do nich przyzwyczajeni, dlatego nie powinniśmy dokładać sobie dodatkowej pracy. Na czas upałów warto jest porzucić tłuste, ciężkostrawne jedzenie, pikantne przyprawy i duże porcje. Lepiej będziemy się czuć jeśli będziemy jeść częściej a mniejsze porcje. A co układać na talerzu? Warzywa i owoce, można zaserwować rodzinie chłodnik z ogórków lub buraczków, chude mięsa i ryby, dania lekkostrawne i łatwe w przygotowaniu. W końcu to żadna przyjemność siedzieć w kuchni wśród rozgrzanych, parujących garów!
5. Polowanie na cień i wiatr. Umiarkowana aktywność fizyczna. Ogranicz się do minimum jeśli nie czujesz się na siłach. Wychodź z domu wcześnie rano lub pod wieczór, kiedy upał nieco zelżeje. Na ten czas zaplanuj też aktywność fizyczną jeśli ćwiczysz. Do odpoczynku na świeżym powietrzu wybieraj miejsca dobrze zacienione i takie, w których jest przewiew.
6. Reaguj. Kiedy widzisz, że ktoś się źle czuje, po prostu podejdź i zapytaj o samopoczucie. W upalne dni jesteśmy narażeni bardziej na zawały, zasłabnięcia, częściej może nam się kręcić w głowie a nawet odezwać się migrena.
7. Cierpliwość! Musisz wiedzieć, że każdy upał kiedyś w końcu się skończy. Nic nie trwa wiecznie :)
0 komentarze :