Bardzo lubię zwiedzać zamki. Mój Mąż bardzo lubi się wspinać. A Franio lubi wszelkie wycieczki. W zeszły weekend udało nam się znaleźć złoty środek i wyruszyliśmy w miejsce dobrze nam znane. Po raz pierwszy jednak z Franiem i z naszą przyczepą. Zwiedziliśmy zamek w Mirowie, zamek w Bobolicach i Staw Amerykan.
Nocleg mieliśmy bardzo tani - 5zł za osobę, tak więc weekend spędziliśmy z noclegiem - w sumie za 20zł :D To naprawdę niewiele biorąc pod uwagę, że mieliśmy miejsce z widokiem na zamek w Mirowie :)
Oczywiście w ciągu dwóch dni zamek odwiedziliśmy kilka razy. Niestety trwają na nim prace konserwatorskie, obecny właściciel próbuje przywrócić mu dawną świetność i obiekt jeszcze nie jest udostępniony do zwiedzania. Jest to fantastyczne miejsce na początek wycieczki! Około 1,5km dalej znajduje się zamek w Bobolicach. Można do niego dojść drogą asfaltową (mało ruchliwą) lub szlakiem wzdłuż mirowskich skał i potem kawałek drogą leśną - fantastyczna wyprawa! Ogromna frajda dla dzieci i dorosłych - przestrzeń i piękne widoki dookoła. Naprawdę polecam Wam Mirów i Bobolice nawet na 1-dniową wycieczkę. Z piknikiem na kocu oczywiście!
Zobaczcie jak tam pięknie!
Będąc w okolicy zdecydowaliśmy się odwiedzić również inne miejsce - Staw Amerykan. Naczytaliśmy się o nim w Internecie. Znajduje się na terenie gminy Janów. Miejsce fajne, na pewno warto je zobaczyć. Staw utworzono na rzece Wiercicy, pływają w nim pstrągi. Tę właśnie rybkę można zjeść w jednym z barów otaczających staw. Jest tam również siłownia na wolnym powietrzu i miejsca, w których można bez problemu piknikować :) Po wcześniejszym uzgodnieniu z gminą można nad jeziorem również nocować pod namiotami - w wyznaczonym miejscu oczywiście. Staw Amerykan znajduje się na terenie parku krajobrazowego. To właśnie tutaj odbywa się wielkie Święto Pstrąga. Jeśli lubicie zwiedzać naprawdę polecam Wam Mirów, Bobolice i okoliczne malownicze miejscowości, na terenie których znajdują się skały i jaskinie. To prawdziwy raj dla miłośników wspinaczki oraz pieszych i rowerowych wycieczek - nawet z małymi dziećmi :)
Przepiękne widoki! Może się kiedyś wybiorę ale to jak miną upały. :)
OdpowiedzUsuńmonikastepien.blogspot.com
Naprawdę zachęcam do odwiedzenia tego miejsca :D
UsuńWOW!!! Pięknie :) i ten nocleg - pełen czad!! Za dzieciaka całe wakacje spędzałam w przyczepie kempingowej i to były mojej najpiękniejsze chwile z dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńTo jest nasza ulubiona forma spędzania urlopu ;)
Usuń