logo

Jak zrobić idealne ciasto na pizzę?

By | środa, marca 25, 2015 15 comments

Lubimy pizzę. Zresztą kto jej nie lubi? Franio za kawałek dałby się pokroić, ale mnie zawsze przerażała w pizzy ta ilość kalorii i tłuszczu. Bo nasze polskie pizze w niczym nie przypominają tych najprawdziwszych włoskich. Polacy lubią, kiedy uginają się one od dodatków, ogromnych ilości sera żółtego i ociekają tłuszczem. Często po zjedzeniu czujemy się ociężali.



Do dzisiaj pamiętam rozczarowanie na twarzach znajomych, kiedy we Włoszech zamówiliśmy pizzę. Każdy popatrzył najpierw na wielkie, cieniuteńkie koło a potem na sąsiada przy stoliku. Padło magiczne pytanie "a gdzie te dodatki na pizzy?". Przyznam szczerze, że w życiu nie jadłam pyszniejszej. Liczy się jakość i intensywność smaku a nie ilość dodatków.

Moim mężczyznom nie jestem w stanie tego wytłumaczyć. Bo pizza to ma być pizza :P
Dlaczego wypracowujemy kompromisy. Co jakiś czas robimy pizzę sami. Z takimi dodatkami, które najbardziej nam pasują. Na pszenno-orkiszowym spodzie, z mniejszą ilością sera żółtego, domowym sosem pomidorowo-czosnkowym.

Od kilku lat korzystam z jednego sprawdzonego przepisu, który zmodyfikowałam na nasze potrzeby. Ciasto jest delikatne, chrupiące i naprawdę idealne. Nie każda pizzeria może się takim pochwalić :P
Oryginalny przepis na ciasto na pizzę znajdziecie TUTAJ

A ja robię tak:
CIASTO NA PIZZE
200g mąki pszennej
200g mąki orkiszowej
330g wody
3 łyżki oliwy z oliwek
1/2 łyżeczki soli
paczka suszonych drożdży

Porządnie wyrabiam ciasto, przykrywam ściereczką i zostawiam w ciepłym miejscu aż podwoi swoją objętość - na około 1 godzinę. A jak mi się nie chce to wrzucam wszystko do automatu do pieczenia i on wyrabia i wygrzewa ciasto - jest potem dużo bardziej delikatne.
Formuję pizzę na blaszce delikatnie wysmarowanej olejem. Można zrobić jedną na grubym spodzie lub dwie na cienkim :D
Spód smaruję sosem pomidorowo czosnkowym.

SOS DO PIZZY:
1/2 słoiczka przecieru pomidorowego
1 łyżka oliwy z oliwek
1-2 ząbki czosnku
łyżeczka przyprawy do pizzy lub ziół prowansalskich.

Potem układam ser żółty, który przytrzyma składniki na pizzy, no i resztę ulubionych dodatków. Zazwyczaj jest to:
podsmażona cebula i pieczarki
szynka
oliwki
ale też kukurydza, pomidor, papryka, ogórek konserwowy, kiełbasa - zależy na jaką mamy ochotę

Całość posypuję słodką papryką i czosnkiem jeszcze przed pieczeniem, ale niestety tym razem mi się zapomniało i zrobiłam to po położeniu sera żółtego na wierzchu :P Bo ser kładzie się na wierz na chwilkę przed wyciągnięciem pizzy.
Pizza siedzi w piekarniku około 15-20 minut (temperatura: 200 stopni)


← Starszy post

Ryba po grecku - dietetyczny przepis

Nowszy post →

Nie stracić żadnej z chwil

Strona główna