Dietetyczna pasta z makreli

W przeszłości myślałam, że jeśli coś jest zdrowe i dietetyczne, to nie może być smaczne. No właśnie, dlaczego diety kojarzyć nam się muszą zawsze z wyrzeczeniami, jałowym smakiem i brakiem polotu? Ponieważ Franio i ja jesteśmy łasuchami, a diety musimy przestrzegać (jedno i drugie), no cóż... jakoś musimy sobie poradzić. Zauważam coraz częściej, że połączenie dwóch systemów, jakimi są dieta dukana i dieta cukrzycowa, może dawać doskonałe efekty. Nie, nie upadłam na głowę :D Sami dobrze wiecie, że są takie potrawy, które zjadane nawet z dokładką, są długo sycące i nie powodują złego samopoczucia, dyskomfortu w żołądku, ani wyrzutów sumienia. Dzisiaj zapraszam Was na przepis, w którym główną rolę odgrywają chudy ser biały i makrela!

Pasta z makreli. Idealna do kanapek, zjadana osobno, jako przekąska między posiłkami. Pasta jest bardzo smaczna i sycąca. Jest zgodna z zasadami diety Dukana (to jest info dla tych, którzy ją stosują) i świetna dla cukrzyków. Idealnie równoważy węglowodany, czyli chlebek. Robię ją dosyć często w wersji light. Ktoś, kto się nie odchudza może postawić na ser półtłusty i majonez ;) Chcecie przepis?? :)

W rolach głównych występują:

- kostka chudego sera

- makrela wędzona (może być inna ryba wędzona)

- 3 średnie ogórki konserwowe

- 3 jajca

- 1 średnia cebula

- pietruszka i szczypiorek

- łyżka musztardy i 3-4 łyżki jogurtu naturalnego

W pozostałych rolach: sól i pieprz

Ser gnieciemy z drobno pokrojoną cebulą, odrobiną soli i pieprzu. Następnie dodajemy pozostałe składniki, jajka pokrojone w kosteczkę i makrelę na końcu (trzeba ją obrać i wyłapać wszystkie ości!). No i doprawiamy jogurtem, musztardą, solą i pieprzem!

Proste prawda? A jakie pyszne! Mnie kojarzy się z sobotnimi porankami :)

Related Items KUCHNIA CUKRZYKA